Forum www.yourstory.fora.pl Strona Główna www.yourstory.fora.pl
Napisz swoją historią
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nienawiść
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yourstory.fora.pl Strona Główna -> Zamówienia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Pon 21:10, 19 Paź 2009    Temat postu: Nienawiść

Co chwile słyszę o jakiejś książce czy filmie o miłości, ktoś na kogoś patrzy i bęc zakochali się, szukają siebie blablabla, odnaleźli się i żyją długo i szczęśliwie... a jak bym tak chciał przeczytać o prawdziwej nienawiści, jak dwie o osoby się spotykają i wiedzą, że nie chcą się więcej spotkać. Kto podejmie się tego wyzwania? Czekam na śmiałków!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:28, 20 Paź 2009    Temat postu:

Historia prawdziwej nienawiści.. myślę, że jeśli już mielibyśmy do czynienia z taką syt. to żeby było ciekawiej..bohaterowie musieliby wpadać na siebie w najróżniejszych okolicznościach.. bo co to by była za historia, która zaczęłaby się i skończyła w tym samym miejscu chociażby na rogu koło biblioteki..spotkałam Go, a kiedy wpadł na mnie upuściłam wszystkie książki, które wydawać by się mogło bezpiecznie spoczywały w moich rękach. Nasze oczy na chwilę się spotkały.. wtedy wiedziałam, ze nie chcę Go nigdy więcej spotkać. A to, ze byłam przyjezdna ułatwiało cała syt. ...blablablaa.. i po tym jak wyjedzie juz nie spotka Pana Nieznajomego... To by była bardzo krótka historia, a ludziom nie moze się żyć z byt prosto.. Wiec musieliby wpadać na siebie.. sprawiać, ze nienawiść by się nasiliła. A żeby nie było zbyt przewidywalnie.. nienawisc nie miałaby prawa przerodzić się w miłość. W takiej syt. nie miałaby miejsca bytu.

Jesli byłaby ksiązka i czytałabym o nienawiści, która w fazie koncowej przerodziłaby sie w miłosc byłaby to jedna z tych lektur, których bym nie poleciła.
Nie jest sztuką napisać tak, ze łatwo sie domyslic co jest na drugiej stronie czy tez na koncu, liczy sie element zaskoczenia. To takie moje zdanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wyalienowana dnia Wto 20:33, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Wto 21:00, 20 Paź 2009    Temat postu:

Właśnie dlatego tak bardzo mam ochotę przeczytać opowiadanie o nienawiści - bo byłoby nieprzewidywalne. Jak toczy się życie dwóch osób które siebie nawzajem nienawidzą? I niech w dodatku są skazane na siebie na co dzień!!! Tylko należy uważać żeby z tego nie powstała komedia w której jeden drugiemu dokucza różnymi figlami - za dużo takich "dzieł" powstało. Wydaje mi się że tylko nienawiść może być równie silna jak miłość dlatego ona również zasługuje na szczególną uwagę... W końcu tak samo jak każdy kiedyś kochał tak i każdy kiedyś nienawidził.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:10, 21 Paź 2009    Temat postu:

tak sobie myślę, jeśli miałoby cos takiego powstać..to najpierw musiałby być jakis wstęp. Coś co obudziło tą nienawiść, bo tak w ułamku sekundy to się ona nie zrodzi. To tak jakby mówić o miłości od pierwszego wejrzenia. Nie ma takiej miłości.. chyba, ze mówimy o zauroczeniu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Śro 18:45, 21 Paź 2009    Temat postu:

Więc skoro jest zauroczenie tto pytanie czy jest "zanienawidzenie"? Wbrew pozorom łatwo kogoś znienawidzić, wystarczy że nieświadomie kogoś zranić niechcianym gestem czy słowem lub samym faktym że się jest tam gdzie ktoś inny chiałby być, albo gdzie ktoś przez nas nie może się dostać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:23, 21 Paź 2009    Temat postu:

ale czy jesli juz znajdziemy sie np. na miejscu pożądanym przez kogoś innego..tez będziemy Go nienawidzić? On owszem może czuć się urażony w wyniku czego może nas nienawidzić. Ale czy ten powód jest na tyle wystarczający abyśmy i my odwzajemniali to jakże intrygujące uczucie? Czy to ma działać w taki sposób: Ty mnie nienawidzisz to ja się odwzajemnię i również Cie nienawidzę.. ? myślę, ze niekoniecznie chociaz niektórzy ludzie maja takie podejście. Tylko dlaczego w takim razie nie mozemy bawić sie tak: Kocham Cię..więc i Ty mnie pokochaj.. odwdzięcz się. Tylko do miłosci nikogo nie zmusimy, wiec z nienawiścią musi być podobnie. Podsumowując musi być cos co zrodzi nienawisc między dwoma osobami..musi byc wzajemne i całkiem uzasadnione...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Śro 21:13, 21 Paź 2009    Temat postu:

Ja sobie to np. wyobrażam w taki: Andrzej już ponad miesiąc szukał nowej pracy po tym jak firma w której pracował zbankrutowała. W końcu udało mu się znaleźć pracę do której nadają się jego kwalifikacji. Długo przygotowywał się do rozmowy którą miał przeprowadzić w najbliższy poniedziałek. Gdy już nadszedł ten wielki dzień zaczął go prześladować pech. Rano Andrzej zaspał ponieważ zepsuł mu się budzik i ledwo zdążył na pociąg. W samym pociągu panował taki ścisk, że Andrzej musiał stać przyklejony do drzwi. W dodatku jakiś tłusty rudzielec przygniatał go swoim cielskiem. Gdy udało mu się w końcu w biec do budynku firmy, Andrzejowi zamknęły się przed nosem drzwi z windy i jedyne co nieszczęśnik zdołał zobaczyć to rudą czuprynę. W końcu spóźniony i zdyszany wbiegł do pokoju gdzie miała odbyć się rozmowa. Niestety oznajmiono mu że nie mogli na niego czekać i już przyjęto kogoś na wolne stanowisko. Andrzej był załamany i wściekły. Spojrzał na drugą osobę która znajdowała się w pokoju, prawdopodobnie jego konkurent. Tłuste cielsko, które tak dobrze zapamiętał z pociągu i owalną głowę ozdobioną rudą czupryną, która wcześniej znikła w windzie...

I wydaje mi się że po takich przeżyciach Andrzej mógłby znienawidzić owego "rudzielca". A niech się jeszcze okaże że jego nowy nieprzyjaciel mieszka blisko i że będzie go widywać codziennie... Myślę że to jest dobre uzasadnienie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:24, 22 Paź 2009    Temat postu:

Mogę się zgodzić.. ale to na razie jest nienawiść jednostronna.. Musiałoby być jakies powiązanie..musiałoby wydarzyć się coś za co "rudzielec" również by Go znienawidził..
wtedy można by mówic o prawdziwej nienawiści.. uczucie wzajemne. Coś pięknego xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Czw 14:32, 22 Paź 2009    Temat postu:

Wydaje mi się że postępowanie takiego Andrzeja wobec rudzielca spowoduje że rudzielec też znienawidzi naszego przyjaciela. Uczucia podobno są zaraźliwe Wink Także konkurencja może prowadzić do obustronnej nienawiści. A jeśli rozpocznie się od dzieciństwa i przetrwa aż do dorosłego życia - wtedy mogłaby by to być nienawiść która wiąże niczym przyjaźń trwająca od dzieciństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:48, 22 Paź 2009    Temat postu:

Zależy jakie postępowanie..ale owszem to bardzo możliwe.
A co do tego, ze uczucia są zaraźliwe, no kłóciłabym się [nie wszystkie są zaraźliwe]
Ale skoro mowa o nienawiści to mogę się zgodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Czw 21:25, 22 Paź 2009    Temat postu:

Chyba trzeba będzie zrobić nowy temat o zaraźliwości uczuć ;P Ale co do nienawiści to się zgadzamy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:35, 23 Paź 2009    Temat postu:

czemu nie.. o zaraźliwości uczuć.. albo będzie to smutna historia z którą identyfikują sie nawet ludzie na ulicy...albo historia szczęśliwa..
jesli miałabym napisac takową story Very Happy to nie byłaby szczęśliwa;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Sob 18:43, 24 Paź 2009    Temat postu:

Ja bym może zrobił trochę smutną... trochę szczęśliwą Very Happy Bo takie jest życie i tak jest ze wszystkim ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyalienowana




Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:07, 24 Paź 2009    Temat postu:

racja.. raz jest dobrze, raz jest źle.. a z naszych narzekań wynika, ze częsciej jest źle..
bo tacy juz jesteśmy. Zawsze nam jest najgorzej, jestemy najbardziej skrzywdzeni...nie patrzymy na to, ze sa ludzie którzy znoszą większe cierpienia i sie uśmiechają..
Bo On to On a ja to ja.. człowieku "puchu marny!"!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zep
Administrator



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Staniszcze Wielkie

PostWysłany: Nie 11:51, 25 Paź 2009    Temat postu:

Taka już nasz polska natura, a wystarczy cieszyć się każdym dniem Razz No, ale odbiegamy od tematu, jeśli chcesz o tym porozmawiać to możemy założyć nowy temat. A ja nadal czekam na opowiadanie o nienawiści!!! ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yourstory.fora.pl Strona Główna -> Zamówienia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin