|
www.yourstory.fora.pl Napisz swoją historią
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wyalienowana
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:26, 30 Paź 2009 Temat postu: herbata z cytryną... |
|
|
cóż..nie ma się czym zachwycać. Ale w koncu jest tu jakis mój tekst ;pp
..Patrząc na pustą szklankę nabrała ochoty by się czegoś napić, właściwie dobrze wiedziała, że nie chodzi o zwykłe pragnienie. To było pragnienie rozmowy. Wstawiła wodę i czekała. Usiadła na zimnym blacie stołu i zamyśliła się na chwilę, z tego stanu wyrwał ją podmuch lodowatego powietrza, który wdarł się przez otwarte okno.
Zaparzyła sobie herbatę z cytryną..dlaczego nie piła? Możliwe, iż czekała aż ostygnie.
Dobrze wiedziała, ze nie wkłada się ręki do ognia.. Ona dobrze wiedziała, ale za każdym razem popełniała mnóstwo błędów. Zawsze uważała, że warto ryzykować..wiedziała z czym to się wiąże.. często płakała. Wczoraj też..powód wydawać by się mógł banalny. Ale to jej życie..w jej życiu nawet te małe sprawy odgrywają bardzo ważną rolę. Czy to głupie? Nie. Bo to jest jej świat. Miejsce w którym może się odnaleźć..tam gdzie Ona i cała reszta współgra ze sobą, tworzą pełną harmonię, którą bardzo łatwo zaburzyć. Nigdy nie lubiła podejmować decyzji, bo nie lubiła żyć w niepewności, bała się tego co mogą przynieść te decyzje, aczkolwiek były nieuniknione, miała tę świadomość. Na ogół panował w jej myslach błogi nieporządek, którego nie pozbywała się przy nadarzającej się okazji..Jednak tym razem było inaczej. Chciała to wszystko uporządkować..i kiedy w koncu się to udało, jesienny wiatr porozganiał myśli niczym liście, które nie są w stanie oprzeć się tej sile..
Dźwięk tłuczonego szkła...to szklanka z herbatą. W powietrzu unosił się zapach cytryny..nie mogła już wytrzymać ze swoimi myslami, złapała pośpiesznie płaszcz, stary berecik i wybiegła z domu...Pobiegła znaną drogą, do starego parku, który nie był przez nikogo odwiedzany. Może właśnie dlatego tak bardzo lubiła to miejsce. Wdrapała się na porośnięte mchem mury dawnego zamku. Z tamtego miejsca dostrzec mogła kolorowe miasto, oświetlone już przez latarnie i rozciągający się park. Jej uwaga nie skupiała się jednak na szeleszczących liściach, które opadały z drzew. Nie mogła się na niczym skupić tak bardzo chciała się wyzwolić.. tak bardzo chciała krzyczeć i to tak głosno na ile będzie w stanie.
Siedziała sama nie wiedziała jak długo.. zaczęło padać, ale Ona wcale nie chciała wracać do domu..nie teraz. Kiedy tak bardzo miała się dość..natłok mysli.. a myśl przewodnia: ”tak bardzo się nienawidzę!”. Teraz już nie tylko chciała krzyczeć..krzyczała! obarczała się winą. Wiedziała, ze nikt jej nie usłyszy..kiedy poczuła coś jak lekkie uczcie ulgi. Uspokoiła się..a jej oczy nabrały szklistości..wiedziała, ze zbyt długo nie wytrzyma..to trwało tylko chwilę..łzy popłynęły strumieniami. Cholera! Nigdy nie miała do kogo pójść..zawsze stała z boku.
Tak naprawdę nikt jej nie znał. Ona uważała, ze człowieka nie można poznać do końca. Możesz wiedzieć bardzo duzo, ale to nigdy nie będzie pełna wiedza. Dlaczego Ty nigdy nie chciałeś spróbować…?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zep
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Staniszcze Wielkie
|
Wysłany: Pią 19:29, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda, nigdy nie da się poznać do końca człowieka - przecież nawet my sami siebie nie znamy ;P
W końcu doczekałem się nowej historii Bierzmy przykład z wyalienowanej
Mam pytanie - do kogo jest pytanie na końcu - do czytelnika, konkretnej osoby, przyszłego bohatera opowiadania, czy wszystko to na raz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wyalienowana
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:03, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
do czytelnika-owszem
do konkretnej osoby-hmm własciwie to też
i do bohatera przyszłego opowiadania-to również bardzo mozliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zep
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Staniszcze Wielkie
|
Wysłany: Pią 23:11, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Musze przyznać że też mnie ten zamek zainteresował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wyalienowana
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:14, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a co do zamku.. musze się przyznać, ze jest pewien park i jest tam zamek i ruiny muru.
A najlepsze miejsce..no nie mozna tam wejść, bo jest niebezpieczne.
I lubie to msc'e
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zep
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Staniszcze Wielkie
|
Wysłany: Sob 10:12, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zabronione są zawsze najlepsze ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|